Archimandryta Serafin (Tiapoczkin, +06.04.1982) z Rakitnoje:
„W czasie pamiętnej rozmowy była obecna młoda kobieta z pewnego syberyjskiego miasta. Starzec powiedział do niej: „Przyjmiesz męczeńską śmierć z rąk Chińczyków na stadionie twojego miasta, gdzie zgonią mieszkańców-chrześcijan i przeciwników ich rządów”.
To była odpowiedź na jej wątpliwości odnośnie słów starca, że praktycznie cała Syberia zostanie zajęta przez Chińczyków.
Starzec mówił to, co zostało mu odkryte na temat przyszłości Rosji: nie podawał dat, jedynie podkreślał, że czas, kiedy ma się to dokonać, jest w rękach Bożych i wiele zależy od tego, jak będzie wyglądać życie duchowe Rosyjskiej Cerkwi, na ile silna będzie wiara Rosjan w Boga, jaki będzie modlitewny podźwig wierzących..
Starzec mówił, że rozpad Rosji, mimo pozornej potęgi i rządów twardej ręki, dokona się bardzo szybko. Najpierw oddzielą się słowiańskie narody, potem odpadną republiki związkowe: nadbałtyckie, środkowo-azjatyckie, kaukaskie, oraz Mołdawia. Potem centralna władza w Rosji będzie się jeszcze bardziej osłabiać, a przez to zaczną oddzielać się od Rosji republiki autonomiczne i obwody. Pociągnie to za sobą jeszcze większy rozpad państwa: centralna władza nie będzie nawet uznawana przez oddzielne regiony, które będą próbować funkcjonować samodzielnie i nie będą już zwracać uwagi na ukazy z Moskwy. Czytaj dalej