Właśnie zakończyła się walka „Wilka” z „Królem Arturem” o pas WBO European, który pozostał w posiadaniu naturalizowanego Niemca. Sędziowie punktowali, 119:108 i dwukrotnie 118:109, co absolutnie nie oddawało przebiegu walki, była bardzo wyrównana. Niestety, ale tak zawsze kończą się pojedynki na gali Sauerlanda.
Od początku Abraham starał się atakować niespodziewanymi seriami, które rzadko dochodziły celu. Z kolei Wilczewski punktował lewym prostym i pojedynczymi prawymi, a także wspaniale balansował w obronie. W moim mniemaniu rundy padały łupem i jednego, i drugiego, wynik powinien być wyrównany do 8 starcia. W tej rundzie Wilk został ukarany za ataki głową? Chyba o to sędziemu chodziło, decyzję jego wygwizdali nawet Niemcy. Fauli Ormianina niestety sędzia ringowy nie zauważał, m.in. ściągania za głowę i uderzanie w jej tył. Czytaj dalej